Hej kochani! Semilaca zapewne kojarzy kazdy. Ja dzięki tej firmie zaczęłam długą przygodę z hybrydami, która wspominam całkiem dobrze. Jest to porządna firmą, która nawet na początku swojej działalności obdarzała swoich klientów bardzo przyjemnymi prezentami (krówki, zestaw ołówków itp). Stąd moja  pozytywna opinia o nich :D Ostatnio zamówiłam z oficjalnej strony producenta 2 oliwki i jeden olejek. Czy wypadły dobrze ? Zapraszam do czytania !





Wracając jeszcze do samej strony producenta. Juz długo robię tam zakupy i zawsze jestem usatysfakcjonowana z otrzymanych produktów. Lakiery nigdy nie są zgęstniałe, zawsze są dobrze zamknięte i mają długą datę przydatności. Do czego zmierzam ? Niestety, wiele sklepów, które zawarły współprace z Semilac nie dbają o te produkty. W drogeriach praktycznie kazdy moze otworzyć ten lakier, a złe przechowywanie na półkach, również nie jest dla mnie nowością. Jeśli macie możliwość, to polecam  zamawiać ze strony internetowej.

A w temacie dzisiejszych produktów, prezentują się one całkiem nieźle. Szaty graficzne i opakowania  zasługują na spory plus. Wyróżniłabym tu sam olejek, który świetnie się prezentuje w delikatnym designie eksponując dobrze dwukolorowy płyn. Jeśli chodzi o zapach, niestety w  przypadku oliwek jest on lekko chemiczny i odrzucający. Jednak same oliwki  spełniają swoją role. Zmiękczają skórki i ułatwiają ich usuwanie. Jednak nie nazwałabym ich produktem "must have". Nie wpływają one w żadnym stopniu na płytkę paznokcia, a na same skórki.A cena ich wynosi 12zł.
 Został jeszcze dwukolorowy olejek.  On wypada znacznie lepiej od swoich kolegów. Przede wszystkim zapach jest bardzo delikatny i przyjemny dla nosa. Trochę przypomina mi laleczki zapachowe Perfumelle, jeśli ktoś kojarzy :D Działa rowniez trochę lepiej, gdyz wpływa zarówno na skórki, jak i  na płytke paznokcia. Pokusiłabym się nawet  o nazwanie go ratunkiem po złym zdejmowaniu hybryd. Wzmacnia i dobrze utwardza płytkę. Tutaj cena wynosi około 11 zł.



56 komentarzy:

  1. A wiesz, że ja nigdy nie miałam hybrydy na paznokciach :D Serio, serio.
    Za kulawe mam ręce, żeby sobie sama ładnie zrobić, a zawsze szkoda mi było iść do kosmetyczki, bo paznokcie mi strasznie szybko rosną i po tygodniu mam duży odrost. Zresztą ten proces ich zdejmowania mnie przeraża :DDDD wiem, że to nie dramat, ale jakoś tak nie mogę się przekonać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto moze kiedys sprobować ? Robienie hybryd na początku niezbyt przyjemne, łatwe ale potem super sprawa :3

      Usuń
  2. jakoś mnie nie zachęciły :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Olejek bym z checia wyprobowala zeby sprawdzic czy chociaż odrobine wzmocni moje paznokcie, które sa mega zniszczone po hybrydach ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam żadnego z nich, a w tej chwili korzystam akurat z dobrodziejstw olejku z Delii :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ich opakowania mi się podobają ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam żadnego z nich ale mam odżywkę witaminową oprócz hybryd i jest świetna !!!

    OdpowiedzUsuń
  7. ja semilaca nie wspominam za dobrze, gdyż dużo osób narzeka na uczulenia a miedzy innymi ja też :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam kiedys, ze kolezance z klasy Semilac nie słuzył. Ale to chyba nie sa az tak częste przypadki

      Usuń
  8. Fajne opakowania, a i zapowiadają się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem ciekawa jak by sie sprawdzil olejek u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oliwkę mam w wersji kokosowej :) pachnie ładnie i dobrze działa!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetnie wygladaja mi by sie bardzo takie przydały :) Fajny poscik <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/08/jak-to-jest-dostac-wymarzona-prace.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja również swoją przygodę z hybrydami zaczęłam właśnie z Semilac ale chyba czas na zmiany :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rowniez mysle o zmianie na jakąś firme, ale jeszcze sie nie zdecydowałam :3

      Usuń
  13. Ten dwukolorowy olejek zaciekawił mnie najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wiele osób chwali, ale mnie nie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  15. nigdy nie miałam hybryd, więc ciężko mi się wypowiedzieć :)
    www.wkrotkichzdaniach.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam kokosową oliwkę, jak mnie pamięć nie myli, ale rzadko po nią sięgam :D

    OdpowiedzUsuń
  17. takich olejków jeszcze nie używałam :) ostatnio zaczęłam swoją przygodę z hybrydami i może się skuszę na ten ostatni, który opisałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mały ratunek po hybrydach zawsze sie przyda hah :D

      Usuń
  18. Nie miałam tych produktów, ale lubię Semilaca. Używam od dawna bazy, lakierów i sprawdzają się świetnie. O tej oliwce już czytam kolejny raz i chyba zakupię z ciekawości ;) Pozdrawiam serdecznie i oczywiście obserwuje. Nie wiem czemu wcześniej tutaj nie trafiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. fajnie wyglądają ;)

    Pozdrawiam i życzę cudownego weekendu :)
    ANRU,

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawe produkty☺☺

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam tych kosmetyków,
    ale z ciekawości bym wypróbowała :)
    Zapraszam do mnie! w wolnym czasie

    OdpowiedzUsuń
  22. Niedługo będę robiła sobie przerwę od hybryd więc powiem szczerze że te produkty chętnie bym przygarnęła na regenerację ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubię takie olejki, ale tych z Semilac jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  24. No tak średnio mnie zainteresowały, chyba jednak się nie zdecyduję :D

    OdpowiedzUsuń
  25. mam sporo produktów z semilac jednak nie stosowałam jeszcze ich oliwek

    OdpowiedzUsuń
  26. Z chęcią bym wyprobowala ten olejek ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam jeden od semilac brzoskwiniowy i okropnie śmierdzi.

    OdpowiedzUsuń
  28. Szaty rzeczywiście ładne, szkoda że oliwki działają słabo i zapachem nie rozpieszczają, ale na olejek narobiłaś mi ochoty :) Jest uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Używam zwykłych lakierów, ale ten olejek mnie zainteresował :)

    OdpowiedzUsuń
  30. polecisz moze jakies fajne kolorki z semilaca bo ogolnie robie zelowe paznokcie ale hybrydy na to rowniez :D a chce zakupic a nie mam pomysłu :D a oliwki to tylko z efective nails:D

    OdpowiedzUsuń
  31. mam w zestawie ale kompletnie mnie nie zachecaja ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Mnie tak Semilac nie przekonuje do swoich produktów ostatnio...;) O wiele lepiej na skórki działa nawet maść z wit A ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. nie miałam ale te opakowania mnie zachwycają! :D
    http://czynnikipierwsze.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. Niestety ja z Semilaciem muszę uważać. Ich lakiery mnie uczuliły ;(
    Ale oliwek nigdy nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro to słyszeć, nigdy nie miałam z ta firmą takich problemów :/

      Usuń
  35. Wyglądają fajnie ale jak widać szału nie robią.
    Niestety ja też zaczęłam swoją przygodę z hybrydami od tej firmy i do dziś mam przez to problem. Uczulenie to tragedia i nikomu go nie życzę.
    Teraz nawet oliwki tej marki nie dotknę, bo wolę nie ryzykować ^^.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam, ze to naprawde straszna sprawa. Ja nie miałam na szczęście szczęscie tej "niespodzianki". Mam nadzieje, ze podratujesz pazurki :3

      Usuń
  36. Ja nadal przedhybrydowa, ale te oliwki tak kuszą :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja bardzo lubię oliwki do paznokci z Bell

    OdpowiedzUsuń

Hej misiek! Cieszę się, ze tu jesteś ! Każdy konstruktywny komentarz powoduje uśmiech na mojej twarzy i motywuje mnie do dalszej pracy.
Jeśli będę miała czas, z pewnością odwiedzę Twojego bloga i nie musisz zostawiać linku do niego, na pewno go znajdę ;)