Hej kochani! Jak zapewne niektórzy wiedzą, jakiś czas temu odbywały się poszukiwania ambasadorek do kampanii Le Petit Marseillais. Miałam to przyjemność załapać się na nią i tydzień temu dostałam właśnie cudne pudełko z żelem i innymi fajnymi niespodziankami.




Ogólnie na wstępie od razu chciałam dodać, ze bardzo podobała mi się organizacja. Zostałam z wyprzedzeniem poinformowana  o dniu wysłania paczki, a potem o dniu nadejścia. Niestety niektóre firmy nie tyle, ze mnie nie informują o jakimkolwiek wysłaniu,  to jeszcze  czasami po prostu oszukują. Paczka wysłana, ale tak naprawde nigdy do mnie nie doszła. Troche żenujące podejście nie uwazacie ?
Ale wracając do przyjemniejszej sprawy, w pudełku znalazłam żel pod prysznic truskawkowy oczywiście od Le Petit Marseillais, uroczy zaparzacz do herbatki, sylikonowy w kształcie truskaweczki, 20 próbek tego samego zelu oraz list od firmy. Jak widac cała paczuszka została zrobiona w klimacie truskaweczek :)
Wracając do samego zelu, jest naprawde bardzo dobry. Przyznam, ze na uwagę zasługuje na pewno zapach. Nie przesadziłabym jesli bym powiedziała, ze jest naprawde intensywny i przyjemny. Po prostu swiezy zapach słodziutkich truskaweczek.Ubolewam nad tym, ze nie zostaje długo na skórze, ale za to efekt orzeźwienia naprawde czuć. Nawilzenie jest rowniez w porządku i w tej kwestii rowniez nie mam nic do zarzucenia.


 A Wy lubicie produkty od Le Petit Marseillais ?

 #truskawkowylpm #ambasadorkalpm #lpmprzedluzalato


37 komentarzy:

  1. Ilekroć widzę ten żel mam ochotę na truskawki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak szczególnie, że zapach nie jest chemiczny :)

      Usuń
  2. Ich żele mają fantastyczne zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żel, żelem, ale ten truskawkowy zaparzacz jest po prostu fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam nigdy ich żeli, ale kuszą. A zaparzacz wygląda cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zapach truskawki w listopadowy wieczór... mmmm, bomba! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. LPM ma świetne zapachy :) Na truskawkę na pewno się skuszę :D Życzę udanej kampanii :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię ich żele, ale z całej paczki najbardziej podoba mi się zaparzacz :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Na lato fajna sprawa ;) Teraz truskawka do mnie nie przemawia ;P

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna paczuszka. Jestem ciekawa tego żelu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię żele pod prysznic Le Petit Marseillais, lecz tego zapachu jeszcze nie miałam.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam kiedyś żel z tej firmy i byłam z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam tylko jeden ich żel, lubię truskawki :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję zostania ambasadorką. :) Fajna zawartość paczuszki. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyprobuje ze wzgledu na zapach !

    OdpowiedzUsuń
  16. nie poznałam jeszcze tej serii ,piękny jest ten zaparzacz.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zapach pewnie musi być obłędny !

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapowiada się obiecująco, chętnie poznałabym ten zapach bliżej

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale truskawkowo ! Az tu czuje ten zapach ;)

    Pozdrawiam - http://izabiela.pl/

    OdpowiedzUsuń
  20. Zachciało mi się zjeśc truskawki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super, że Cię poinformowali o dacie wysyłki ;) ja do tej pory czekam na jedną paczkę i kilka razy już o nią pytałam... miała być wysłana pod koniec października, ale nadal nic nie mam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam truskawki... Z chęcią bym wzięła udział w takiej kampanii :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałam ochotę na ten żel jak go zobaczyłam, ale słyszałam, że zapach nie jest ładny i strasznie sztuczny więc nie skusiłam się.

    OdpowiedzUsuń

Hej misiek! Cieszę się, ze tu jesteś ! Każdy konstruktywny komentarz powoduje uśmiech na mojej twarzy i motywuje mnie do dalszej pracy.
Jeśli będę miała czas, z pewnością odwiedzę Twojego bloga i nie musisz zostawiać linku do niego, na pewno go znajdę ;)