Hejka kochani! Dzisiaj temat trochę mniej kosmetyczny, ale za to związany z naszym zdrowiem. Planuje zrobić z tego serie, gdzie będę poruszała tematy produktów Bio, trendów w zdrowym odżywianiu oraz będę się przyglądać pojedynczym, popularnym produktom, które uwazane są za zdrowe. Dzisiaj pod lupę biorę ulubionego przez wszystkich łososia. Zapraszam do czytania!

Łosoś od lat był rybą pożądaną i niezwykle cenną. Zazwyczaj widzi się go w restauracjach i innych droższych lokalach. Ponadto cieszy się popularnością wśród miłośników sushi. Faktycznie, ta ryba zasługuje na swoją popularność przez walory smakowe oraz odżywcze. W 100g łososia mozemy znaleźć dosyć sporo pokładów witaminy D, B12, B16 oraz  mikro i makroelementy takie jak : Selen, Fosfor, Magnez. Wydawać, by sie mogło, że prócz nie najniższej ceny jest to ryba idealna, ale czy na pewno ?

 Żyjąc  w dobie internetu, wiele spraw o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia, stają się dla nas jaśniejsze i wychodzą na światło dzienne, tak jest tez w przypadku hodowli łososia.
Jak się okazuje, nie jemy niestety w większości przypadków czystej  rybki, która pływała sobie w Atlantyku lub chociażby w rzekach Europy. Jemy ryby hodowlane. Tu  również warto być świadomym, ze łosoś spotykany nad naszym morzem, nie ma wiele wspólnego z naszymi polskimi wodami. Jest to prawdopodobnie łosoś norweski. 

Jednak co jest nie tak z łososiem hodowlanym? Przede wszystkim, w rybach hodowlanych, a w szczególności tych norweskich, może być naprawdę sporo zanieczyszczeń. Sama pasza, która są karmione ryby zawiera tłuszcze i możliwe, że  i antybiotyki, które przyspieszają wzrost. Ponadto jest duzo w nich pestycydów oraz zawiera o wiele więcej tłuszczu niż łosoś dziki.

Jednak, jak się okazuje odróżnienie łososia dzikiego od tego hodowlanego nie jest wcale takie trudne. Łosoś dziki jest w kolorze pomarańczowo-czerwonym, zaś łosoś hodowlany jest znacznie jaśniejszy i pomarańczowy. Różnica tak wynika z ilości astaksantyny – cząsteczki odpowiedzialnej za czerwonawą barwę. Niestety, tak bardzo przyzwyczailiśmy się do łososia hodowlanego, ze ten dziki może nam początkowo nie smakować. Uwierzcie, że ma faktycznie inny smak, ale ma z pewnością o wiele mniej zanieczyszczeń niż rybka hodowlana i więcej wartości odżywczych. Ponadto, podczas kupna, jeśli mamy wątpliwości warto spytać się o hodowle łososia. Łosoś bałtycki, chociaż nie wolny od zanieczyszczeń jest lepszy od norweskiego.

Dla zainteresowanych tematem polecam poniższe artykuły :

 https://kif.pl/www/dietetyka/losos-hodowlany-vs-losos-dziki/
http://www.naturalnie.pro/cala-prawda-o-lososiu/

A Wy co sądzicie o łososiu ?


42 komentarze:

  1. Jestem w szoku, uwielbiam łososia, ale nie wiedziałam że można tak się naciąć :O

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jem tylko dzikiego łososia☺

    OdpowiedzUsuń
  3. No niestety tak jest. Wiele produktow spozywczych jest szpikowanych roznymi substancjami ktore nie sa zdrowe dla nas. Lubie lososia chociaz rzadko go jadam. Bardzo fajny pomysl na posty !

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakiś czas temu oglądałam bardzo ciekawy program dotyczący hodowli łososia i to o czym tutaj wspominasz, to tylko kawałek rzeczywistości niestety negatywnej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jem z doskoku...i może dobrze;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. wolę tuńczyka:) łososia nie jadam

    OdpowiedzUsuń
  7. nie jadam zbyt często łososia, jednak jak dla mnie to ryba jak panga... :( Zdecydowanie wolę dorsza

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie jem żadnych ryb, bo jestem wegetarianka, ale duzo słyszałam o tych hodowlanych łososiach
    Pozdrawiam cieplutko
    My Blog - aleksandraeva.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. niestety praktycznie większość posiłków ma minusy, co zrobić :(

    OdpowiedzUsuń
  10. takie mamy czasy, nie dam rady weryfikować wszystkiego ;) staram się jeść zdrowo, chociaż można śmiał powiedzieć, że tak naprawdę jest to wybieranie mniejszego zła..

    OdpowiedzUsuń
  11. lubie bardzo choc zwykle wybieram dorsza

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety jest też druga strona medalu, a w przypadku dzikiego łososia, są to dość częste u tych ryb pasożyty, które bytują w mięsie. Miałam pecha zakupić łososia zakażonego takowymi (w supermarkecie!) i jak zobaczyłam te małe, wyjące się robale to, aż mi się słabo zrobiło. Oczywiście ryba trafiła do kosza, a ja od tego czasu postanowiłam, że jednak więcej jej nie kupię. Pozdrawiam i obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nie zdecydowałabym sie na zakup łososia z supermarketu :/

      Usuń
  13. Ja łososia jadłam może raz w życiu, ale to może dobrze :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Moja mam lubi łososia ja zdecydowanie nie ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Obecnie nie ma już w 100% czystego i nieskażonego mięsa - czy to z ryby, czy ze zwierząt. Niestety, ale właśnie w takich czasach przyszło nam żyć. Do wszystkiego jest łatwy dostęp, jednak jakość i walory zdrowotne znacząco się pogorszyły :(

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie, ale warto zdobywac wiedze taką, by przynajmniej probowac wybierac mniejsze zło :/

      Usuń
  16. Ja nie przepadam za łososiem :)
    Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubię łososia, więc temat dla mnie ciekawy 👍👍👍

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja uwielbiam łososia, niestety ciężko jet znaleźć rzeczywiscie zdrowy okaz

    Pozdrawiam - http://izabiela.pl/

    OdpowiedzUsuń
  19. W dzisiejszych czasach ciężko o naprawdę zdrową żywność ;) Ja łososia bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja kupuje często łososia, dobrze wiedzieć jak odróżnić dzikiego od hodowlanego. Chociaż biorąc pod uwagę stan oceanów itp. na pewno ryby nie mają takiej wartości jak kiedyś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie, ale mysle, ze nadal jednak warto jesc ryby

      Usuń
  21. Niestety tak jest, nie wszystko co jest promowane jako zdrowe takie w rzeczywistości jest.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie wiedziałam, że łosoś dziki smakuje inaczej od hodowlanego... gdzie można kupić takiego dzikiego? Chętnie bym spróbowała i porównała :) ~RINROE

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysle, ze warto probować w sklepach rybnych i po prostu sie pytać o połowy. Ja dzikiego kupiłam w Selgrosie.

      Usuń
  24. nie lubię ryb , więc temat jest mi dość obcy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja jakoś nie przepadam za rybami. Wiem, że to źle, ale jakoś nie potrafię się przemóc. ;/ :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam łososia, ale kupuję tylko atlantyckiego

    OdpowiedzUsuń
  27. Osobiście nie przepadam ani za łososiem ani za tuńczykiem - dlatego unikam potraw w,których są zawarte.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja nie przepadam za łososiem. Zjeść zjem, ale jakoś bez wielkiego entuzjazmu. Wolę wędzoną makrelę ;)

    OdpowiedzUsuń

Hej misiek! Cieszę się, ze tu jesteś ! Każdy konstruktywny komentarz powoduje uśmiech na mojej twarzy i motywuje mnie do dalszej pracy.
Jeśli będę miała czas, z pewnością odwiedzę Twojego bloga i nie musisz zostawiać linku do niego, na pewno go znajdę ;)