Hejka kochani! Po Iwostinie, Pharmaceris jest moją drugą, ulubioną marką z której używam produktów do pielęgnacji twarzy już od wielu lat. Pharmaceris mam wrażenie, że jest jedną  delikatniejszych marek kosmetyków, z półki średniej na rynku. Można ich kosmetyki dostać, jak Iwostin w aptekach. Zapraszam na post !



Łagodząca pianka myjąca

 Produkt do codziennego mycia twarzy i oczu dla skóry szczególnie wrażliwej i podatnej na alergię. Preparat odpowiedni dla skóry w każdym wieku. Zastępuje tradycyjne mydło.
Delikatna i przyjemna w użyciu pianka Pharmaceris A usuwa zanieczyszczenia oraz makijaż. D - pantenol oraz Glucam przywracają odpowiedni poziom nawilżenia eliminując uczucie suchości i nadmiernego napięcia naskórka. Immuno - Prebiotic Formula łagodzi podrażnienia i zmniejsza nadwrażliwość skóry. Pianka nie zawiera mydła.

Piankę dostajemy w ładnym, przezroczystym opakowaniu. Dzięki temu widzimy ile jeszcze produktu zostało nam do zużycia. Delikatny design, który jest uważam atutem tej firmy podkreśla ich przeznaczenie dla skóry suchej i wrażliwej. Pompka od pianki bardzo sprawnie chodzi, nie ma problemu z wydobyciem produktu. Produkt jest bardzo delikatny i jest bezzapachowy. Bez problemu rozprowadza sie po skórze i potem spłukuje. Na pierwszym miejscu moim zdaniem wysuwa się duża delikatność pianki. Nie zostawia żadnego nieprzyjemnego filtru itp. Czuć faktyczne oczyszczenie twarzy może nawet delikatne nawilżenie? Na minus tego produktu daje o sobie znać skład, gdyż jest tam Disodium Edta i Phenoxyethanol.

 Aqua,Glycerin, Betaine, Cocamidopropyl Betaine, Methyl gluceth- 20, Disodium Ricinoleamido MEA-Sulfosuccinate, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Panthenol, Hydroxyethylcellulose, Disodium EDTA, Lonicera Caprifolium Flower Extract, Inulin, Lonicera Japonica Flower Extract, Ethylhexylglycerin, Citric Acid, Alpha-Glucan Oligosaccharide, Phenoxyethanol

Mi te składniki nie przeszkadzają, ale wiem, że dla niektórych mogą być rażące. Jednak podkreślam, iż jest to półka średnia cenowo (30zł około) więc myślę, że nie trzeba wymagać tu idealnego składu. Poza tym pianke bardzo lubię i jestem pewna, że zagości u mnie w domu jeszcze wiele razy.



Łagodzący tonik nawilżający do twarzy  


Tonik do codziennego oczyszczania i pielęgnacji skóry szczególnie wrażliwej i podatnej na alergię. Preparat odpowiedni dla skóry w każdym wieku.Działanie: Tonik przywraca skórze prawidłowe pH usuwając zanieczyszczenia i pozostałości makijażu. Immuno-Prebiotic Formula łagodzi podrażnienia i zmniejsza nadwrażliwość skóry. Kwas hialuronowy nawilża zapewniając długotrwałe uczucie komfortu. Hipoalergiczny Wysoka tolerancja i skuteczność Przebadano klinicznie i dermatologicznie
Formuła Immuno- Prebiotic - formuła łagodząca podrażnienia i zmniejszająca nadwrażliwość skóry.
Kwas hialuronowy - substancja łącząca w skórze właściwej włókna kolagenowe i elastynowe zatrzymująca proces starzenia się skóry. Doskonale wiąże wodę w naskórku zapewniając skórze nawilżenie, poprawia elastyczność i ujędrnienie.

Produkt również w przezroczystym opakowaniu i z delikatnym designem. Tutaj jednak mamy podłużną butelke i troche więcej informacji o produkcie, wszystko nie jest rozmieszczone tak ścisło. Tonik również jest bezzapachowy, przypomina mi troche wode utlenioną hah. Szybko wnika w skórę i pozostawia ją delikatnie nawilżoną. Nie jestem przekonana do obietnic łagodzenia podrażnień, robi to, ale bardzo delikatnie. Tutaj aplikacja Clean Beauty zwraca uwagę również na dwa składniki Disodium Edta jak powyżej oraz Methylisothiazolinone (MIT).

 

 Aqua, Glycerin, PPG-26-Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Lonicera Caprifolium (Honeysuckle) Flower Extract, Inulin, Citric Acid, Disodium EDTA, Lonicera Japonica (Honeysuckle) Flower Extract, Alpha-Glucan Oligosaccharide, Hialuronian Sodu, Methylisothiazolinone

Tonik jest dostępny w aptekach  w cenie 22 zł za 200ml. Bardzo przyjemny, ale przyznam, że hydrolaty tu zrobiły na mnie lepsze wrazenie. Odczuwałam wieksze nawilżenie skóry oraz mogłam w ciągu dnia się nim spryskać. Tu niestety nie mam takiej możliwości. Jeśli tonik byłby z pompką to myśle, że mogłąbym do niego jeszcze wrócić.



Lekki krem głęboko nawilżający



Krem do codziennej pielęgnacji skóry nadwrażliwej, podatnej na alergię, z tendencją do odwodnienia i przesuszenia.
Krem nawilża, wygładza oraz przywraca skórze miękkość i elastyczność. Substancje nawilżająco-odżywcze wzmacniają płaszcz hydrolipidowy skóry. Chronią przed odwodnieniem oraz przesuszeniem naskórka w wyniku działania czynników zewnętrznych. Zawarte filtry UV chronią skórę przed fotostarzeniem. Formuły Immuno - Prebiotic oraz Leukine - Barrier ukierunkowane są na regulację systemu immunologicznego skóry i łagodzenie podrażnień. Stymulują wzrost ochronnej, fizjologicznej mikroflory naskórka, zmniejszając nadwrażliwość skóry. Zapobiegają podrażnieniom, zaczerwienieniom, świądowi oraz pieczeniu, wpływając na zdrowy wygląd i stan skóry.

Krem otrzymujemy w nieprzezroczystym opakowaniu. Jest mały, poręczny, delikatny i skromny design. Uważam, że jest on pionierem w swojej firmie, bo właśnie z tego kremu marka jest najbardziej znana. Używam go juz od 3 lat, około i nigdy mnie nie zawiódł. Był na zmiane stosowany z kremem z firmy Iwostin. Mimo, że mam cere mieszaną, a nie suchą to krem sprawdza się już od tylu lat bez zarzutu. Konsystencja bardzo delikatna, ale nie wodnista. Nawilżenie odczuwane na cały dzień, dobrze sie sprawdza pod makijażem. Jeśli będa szukała jego zamiennika to z firmy Vichy lub La Roche Posay. Skład w przypadku tego kremu jest o wiele dłuższy niż w przypadku powyższych produktów. Aplikacja również zwróciła tu uwagę na dwa składniki Ethylhexyl Methhoxycinnamate.



 Aqua, Glycerin, Ethylhexyl Methoxycinnamate, C12-15 Alkyl Benzoate, Ethylhexyl Triazone, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Dicaprylyl Ether, Di-C12-13 Alkyl Tartrate, Isopropyl Palmitate, Glyceryl Stearate, Methyl Gluceth-20, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Cetyl Alcohol, 1,2-Hexanediol, Butylene Glycol, Imperata Cylindrica Root Extract, Hydrogenated Olive Oil Decyl Esters, Sodium Polyacrylate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Ethylhexylglycerin, Allantoin, Triethanolamine, Caprylic/Capric Triglyceride, PEG-8, Codium Tomentosum Extract, Carbomer, Inulin, Laminaria Ochroleuca Extract, Alpha-Glucan Oligosaccharide, Phenoxyethanol.

Jednak jak w poprzednich przypadkach, nie odrzuca mnie on i na pewno przez niego nie zrezygnuje z tego kremu bo jest po prostu świetny :) Cena jego waha sie w 30-38 zł za 50 ml

A Wy znacie firme Pharmaceris ?

33 komentarze:

  1. Przekonałam się ostatnio do pianek, o ile nadają się do suchej skóry ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. W sumie to bardzo rzadko sięgam po tą firmę...a widzę że niesłusznie;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. prawdę mówiąc nie zdarza mi się sięgać po kosmetyki tej firmy :)ale krem wydaje się być w porządku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama mam tonik normalizujący od Pharmaceris i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na ten krem mam ochotę już od kilku lat :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Najbardziej zainteresowała mnie pianka. Lubię tę formę aplikacji i fajnie że zawiera pantenol. Nawilżenie jesienią/zimą jest bardzo ważne dla mojej skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Markę oczywiście znam, ale w sumie rzadko sięgam po ich produkty, a z tej trójki chyba najbardziej krem do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię tę markę, od dziecka korzystam z ich kremów przeciwsłonecznych, ale tych produktów nie kojarzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja własnie przeciwsłonecnzych od nich nie miałam ! :)

      Usuń
  9. używałam pianki :) bardzo fajny produkt :)

    pozdrawiam
    Monika Marzec

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam kiedyś ten krem i u mnie bardzo dobrze się sprawdzał ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z wielką chęcią wypróbuję to trio :D Jestem ciekawa jak u mnie się sprawdzi :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nie testowałam kosmetyków tej marki :)
    Najbardziej zaciekawiła mnie formuła kremu - lubię coś lekkiego i zarazem głęboko nawilżające.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Tę markę kojarzę, ich kosmetyki widuję nie tylko na blogach, ale i na sklepowych półkach, ale nigdy nie miałam okazji, by jakiś kosmetyk tej marki wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na których sklepowych półkach ? Ja je znam tylko z aptek :)

      Usuń
  14. Ja nie wiem ale z tą marką mam zawsze nie po drodze choć chcialabym wypróbować ich kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam tej marki. Od dawna używam tylko produktów z Ziaji i jakoś nie bardzo chce zmieniać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, jak juz człowiek sie przyzwyczai, to nie chce zmieniać :D

      Usuń
  16. Uwielbiam tę serię <3 Pianka i krem ma stałe miejsce w mojej szafce, moja Mama używa mleczka oczyszczającego, nie znam tylko tego toniku. Kiedyś zerknę na niego w drogerii :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubię pianki do mycia. Kiedyś może się skuszę na kupno z tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ja właśnie będę wracać do pharmaceris, chyba nawet do tej serii :)

    OdpowiedzUsuń

Hej misiek! Cieszę się, ze tu jesteś ! Każdy konstruktywny komentarz powoduje uśmiech na mojej twarzy i motywuje mnie do dalszej pracy.
Jeśli będę miała czas, z pewnością odwiedzę Twojego bloga i nie musisz zostawiać linku do niego, na pewno go znajdę ;)