Witajcie! Osoby śledzące mojego bloga zauważyły, iż w poprzednim miesiącu wstawiłam już jeden post ze współpracy z TWOIM ŹRÓDŁEM kosmetyki Cosnature (Zapraszam tez do poprzedniego posta ). W tym miesiącu również miałam przyjemność ich testowania. Zapraszam Was dzisiaj na recenzje żelu pod prysznic z dziką różą oraz znaną już na blogosferze pianką oczyszczająca 3w1 z cytryną i melisą.
Żel Pod prysznic z Dziką Różą
Na wstępie muszę nadmienić, iż naprawdę lubię zapachy kwiatowe i intensywne, wiec już na samym początku ten żel mnie kupił :) Żel dostajemy w ładnej, białej tubce z różową nakrętką. Czasami jest problem z domknięciem, ale nie jest to duży minus. Produkt jest przezroczysty i całkiem dobrze się pieni. Uderzający jest tu właśnie intensywny zapach żelu. Fani dzikiej róży mogą tu zacierać ręce, bo ten zapach na pewno ich zadowoli.
Oprócz samego zapachu zwróciłam również uwagę na przyjemny skład. Kosmetyk jest wolny od różnych gorszych "ulepszaczy" i innej niepotrzebnej chemii. Nie testowany na zwierzętach, odpowiedni dla Vegan!
Co do samego działania, producent składa tu wiele obietnic, między innymi dokładne oczyszczenie, odżywienie oraz delikatne nawilżenie skóry. Jak się ma to w praktyce ? Produkt sprawia się naprawdę dobrze. Oczyszczenie, jak i nawilżenie jest naprawdę na dobrym poziomi3e, jednak nie zastąpi balsamu po kąpieli.
skład: Aqua, coco-glucoside, sodium coco-sulfate, sucrose, sodium chloride, citric acid, glyceryl oleate, hydrolyzed wheat protein, parfum, linalool, geraniol, citronellol, limonene, rosa canina fruit oil, tocopherol, hydrogenated palm glycerides citrate, lecithin, ascorbyl pamitate, sodium benzoate.
Naturalna pianka oczyszczająca 3w1 z cytryna i melisą.
Przyznam, ze ten produkt mnie najbardziej ciekawił przez popularność na blogosferze. Był bardzo zachwalany, co nie uciekło mojej uwadze, dlatego postanowiłam rowniez go przetestować.
Już na samym początku rzuca się w oczy całkiem spora pojemność produktu, bo az 150 ml. Piankę mamy zamkniętą w białej buteleczce. Ubolewam trochę nad tym, iz nie jest przezroczysta. Lubie wiedzieć ile jeszcze zostało mi produktu do zużycia. Aplikacja jest bezproblemowa, a pianka przyjemnie rozprowadza się po skórze. Zapach jest jak w powyższym produkcie bardzo przyjemny, a certyfikat i brak testowania na zwierzętach w tu rowniez obowiązuje !
Po użyciu pianki mamy przyjemne uczucie oczyszczenia twarzy bez wrażenia "ściągnięcia". Jest po niej uczucie świeżości, a twarz jakby była gładsza ?
skład:AQUA, COCO-GLUCOSIDE, SUCROSE, SODIUM COCO-SULFATE, GLYCERIN, BETAINE, ALCOHOL, LACTIC ACID, MELISSA OFFICINALIS LEAF EXTRACT, CITRUS LIMON PEEL EXTRACT, CITRIC ACID, PARFUM, CITRAL, CITRONELLOL, GERANIOL, LIMONENE, LINALOOL, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE.
Żel Pod prysznic z Dziką Różą
Na wstępie muszę nadmienić, iż naprawdę lubię zapachy kwiatowe i intensywne, wiec już na samym początku ten żel mnie kupił :) Żel dostajemy w ładnej, białej tubce z różową nakrętką. Czasami jest problem z domknięciem, ale nie jest to duży minus. Produkt jest przezroczysty i całkiem dobrze się pieni. Uderzający jest tu właśnie intensywny zapach żelu. Fani dzikiej róży mogą tu zacierać ręce, bo ten zapach na pewno ich zadowoli.
Oprócz samego zapachu zwróciłam również uwagę na przyjemny skład. Kosmetyk jest wolny od różnych gorszych "ulepszaczy" i innej niepotrzebnej chemii. Nie testowany na zwierzętach, odpowiedni dla Vegan!
Co do samego działania, producent składa tu wiele obietnic, między innymi dokładne oczyszczenie, odżywienie oraz delikatne nawilżenie skóry. Jak się ma to w praktyce ? Produkt sprawia się naprawdę dobrze. Oczyszczenie, jak i nawilżenie jest naprawdę na dobrym poziomi3e, jednak nie zastąpi balsamu po kąpieli.
skład: Aqua, coco-glucoside, sodium coco-sulfate, sucrose, sodium chloride, citric acid, glyceryl oleate, hydrolyzed wheat protein, parfum, linalool, geraniol, citronellol, limonene, rosa canina fruit oil, tocopherol, hydrogenated palm glycerides citrate, lecithin, ascorbyl pamitate, sodium benzoate.
Naturalna pianka oczyszczająca 3w1 z cytryna i melisą.
Przyznam, ze ten produkt mnie najbardziej ciekawił przez popularność na blogosferze. Był bardzo zachwalany, co nie uciekło mojej uwadze, dlatego postanowiłam rowniez go przetestować.
Już na samym początku rzuca się w oczy całkiem spora pojemność produktu, bo az 150 ml. Piankę mamy zamkniętą w białej buteleczce. Ubolewam trochę nad tym, iz nie jest przezroczysta. Lubie wiedzieć ile jeszcze zostało mi produktu do zużycia. Aplikacja jest bezproblemowa, a pianka przyjemnie rozprowadza się po skórze. Zapach jest jak w powyższym produkcie bardzo przyjemny, a certyfikat i brak testowania na zwierzętach w tu rowniez obowiązuje !
Po użyciu pianki mamy przyjemne uczucie oczyszczenia twarzy bez wrażenia "ściągnięcia". Jest po niej uczucie świeżości, a twarz jakby była gładsza ?
skład:AQUA, COCO-GLUCOSIDE, SUCROSE, SODIUM COCO-SULFATE, GLYCERIN, BETAINE, ALCOHOL, LACTIC ACID, MELISSA OFFICINALIS LEAF EXTRACT, CITRUS LIMON PEEL EXTRACT, CITRIC ACID, PARFUM, CITRAL, CITRONELLOL, GERANIOL, LIMONENE, LINALOOL, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE.
Nie znam tych produktow. :)
OdpowiedzUsuńNe miałam okazji ich poznac i trudno mi się okreslić :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/02/kurtka-khaki-mix-stylow.html
Nie znam produktów cosnature, ale w końcu na jakiś się skuszę
OdpowiedzUsuńO piance czytałam wiele dobrego, ostatnio jest dość popularna. Na pewno kiedyś ją przetestuję :)
OdpowiedzUsuńwarte uwagi ^^
UsuńOstatnio często słyszę o tej marce, muszę się jej lepiej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńŻelu pod prysznic nie wiem czy bym wypróbowała, ale pianka do mycia twarzy fajnie prezentuje się. Nie miałam nigdy tego typu produktu do mycia twarzy.
OdpowiedzUsuńPianki ooglnie sa bardzo fajna sprawą :3
UsuńNie miałam jeszcze tych kosmetyków, ale żel prysznic z dziką różą chętnie bym poznała :)
OdpowiedzUsuńKwiatowe zapachy również lubię , więc myślę, że żel przypadł by mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńmysle, ze tak :3
UsuńNie lubię kosmetyków o dość intensywnym zapachu...
OdpowiedzUsuńniestety te sie tym cechują :/
Usuńmarkę znam ale tych produktów nie miałąm okazji uzywac
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki ;) Na razie żeli pod prysznic mam spory zapas, ale pianka mnie ciekawi ;)
OdpowiedzUsuńa nawet mam te powyższe dwa produkty u siebie w łazience - bardzo sobie je chwalę :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
zapach dzikiej róży mmmmm:D
OdpowiedzUsuńcudowny <3
UsuńCiekawi mnie ta pianka☺
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty :) Może skuszę się na nie podczas kolejnych zakupów :)
OdpowiedzUsuńTa pianka za mną chodzi od dawna, na pewno w końcu ją kupię.
OdpowiedzUsuńCytryna i melisa brzmi zachęcająco. Ciekawa ta pianka oczyszczająca.
OdpowiedzUsuń:*