Hej kochani! Ostatnio miałam przyjemność załapać się na testowanie tuszu Lancome Hypnose. Firma Lancome na pewno Wam jest dobrze znana. Trochę bardziej droższa marka na półkach Sephory. Gdy miałam ją okazje pierwszy raz zobaczyć urzekł mnie ekskluzywny design! Jak sprawdziła się miniaturka tuszu Hypnose ? Dowiecie sie w dzisiejszej recenzji :)
Ciężko mi ocenić oryginał, ale miniaturka prezentuje się bardzo dobrze. Podoba mi się to, iz mimo, że to nie jest pełnowymiarowy produkt, opakowanie jest wykonane porządnie. Złoty napis sięnie ściera, dlatego moge powiedzieć, że dostałam prawdopodobnie oryginalny produkt. Ponadto miło zaskoczył mnie zapach tuszu. Jest on delikatny i subtleny, a nie duszący i mocny jak w przypadku Maybeline czy L'oreal.
Jeśli chodzi o działanie, jest w dobre. Mam wrażenie efektu wydłużenia, ale pogrubienie minimalne. Mam bardzo rzadkie rzęsy, więc ten tusz nie daje mi efektu wow. Szczoteczka w miarę dobrze radzi sobie z rozdzieleniem rzęs. Ogromnym plusem jest, że aplikowany tusz nie obsypuje się do nawet 10 h Gdy wracałam zmęczona, po pracy lub po uczelni, naprawde byłam super zaskoczona, pare razy nawet przetarłam oczy ! Zero śladów!
Podsumowując, tusz w pewnych momentach jest bardzo przeciętny, a momentami po prostu zachwyca. Miałam wiele tuszy i naprawdę wszystkie, jak jeden mąż wieczorem wyglądały średnio :/ Jednak czy to maleństwo jest warte 100 zł ? Nie jestem pewna, na pewno jednak jeśli byłaby na niego promocja -50% obowiązkowo znalazłby sie w mojej kosmetyczce. A Wy załapałyście sie na miniaturkę tuszu Lancome ? Jesli tak, co o niej myślicie ?
Ciężko mi ocenić oryginał, ale miniaturka prezentuje się bardzo dobrze. Podoba mi się to, iz mimo, że to nie jest pełnowymiarowy produkt, opakowanie jest wykonane porządnie. Złoty napis sięnie ściera, dlatego moge powiedzieć, że dostałam prawdopodobnie oryginalny produkt. Ponadto miło zaskoczył mnie zapach tuszu. Jest on delikatny i subtleny, a nie duszący i mocny jak w przypadku Maybeline czy L'oreal.
Jeśli chodzi o działanie, jest w dobre. Mam wrażenie efektu wydłużenia, ale pogrubienie minimalne. Mam bardzo rzadkie rzęsy, więc ten tusz nie daje mi efektu wow. Szczoteczka w miarę dobrze radzi sobie z rozdzieleniem rzęs. Ogromnym plusem jest, że aplikowany tusz nie obsypuje się do nawet 10 h Gdy wracałam zmęczona, po pracy lub po uczelni, naprawde byłam super zaskoczona, pare razy nawet przetarłam oczy ! Zero śladów!
Podsumowując, tusz w pewnych momentach jest bardzo przeciętny, a momentami po prostu zachwyca. Miałam wiele tuszy i naprawdę wszystkie, jak jeden mąż wieczorem wyglądały średnio :/ Jednak czy to maleństwo jest warte 100 zł ? Nie jestem pewna, na pewno jednak jeśli byłaby na niego promocja -50% obowiązkowo znalazłby sie w mojej kosmetyczce. A Wy załapałyście sie na miniaturkę tuszu Lancome ? Jesli tak, co o niej myślicie ?
Według mnie cena jest zbyt wygórowana. 😊
OdpowiedzUsuńtroszeczke na pewno :/
UsuńJest ok, ale wątpię, że kupię go za tą cenę.
OdpowiedzUsuń100 zł to o wiele za duzo, zgadzam sie
UsuńEfekt średnio mi się podoba a za tą cenę raczej bym go nie kupiła bo jest sporo tańszych tuszy które sprawdzają się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych rewelacyjnych :)
UsuńHmm, za taką cenę to spodziewałabym się raczej tego efektu wow, więc trochę szkoda że nie robi nic więcej oprócz wydłużenia. Mi najbardziej zależałoby na pogrubieniu rzęs, więc raczej nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Równiez właśnie zalezałoby mi na mocnym pogrubieniu :/
Usuńszczerze mówiąc, za niższą cenę można znaleźć lepsze tusze :)
OdpowiedzUsuńmoze jakis polecisz?
UsuńMam i fajnie się u mnie sprawdza :) Aczkolwiek cena jak na efekt troszkę za wysoka :D
OdpowiedzUsuńtrzeba sie zgodzic hah
UsuńZa 100 zł tusz musiałby naprawdę dać spektakularny efekt żebym go kupiła ;)
OdpowiedzUsuńcos w tym jest :)
Usuńsuper
OdpowiedzUsuńnie dałabym tyle za tusz nawet gdyby był on najlepszy z najlepszych i w ogóle nr 1 ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda!
OdpowiedzUsuńPłacić więcej za samą markę.....niee zdecydowanie nie. Ale w promocji czemu nie ?
OdpowiedzUsuńw promocji bardzo chętnie bym go kupiła :)
UsuńNie miałam pojęcia o tym testowaniu... ale to dobrze, bo raz jak dostałam miniaturkę drogiego tuszu innej marki, to potem chciałam mieć pełnowymiarowy produkt, tak mi się spodobał. A że mnie nie stać na takie szaleństwa, to wciąż szukam odpowiednika w tańszych markach... bezskutecznie :)
OdpowiedzUsuńrówniez nie trafiłam na dobry, tańszy odpowiednik :/
Usuńno niestety ale ewidentnie płacimy za markę, jest naprawdę wiele tuszy które dają lepszy efekt. Osobiście posiadam rzęsy bezproblemowe - każdy tusz praktycznie wygląda na nich dobrze, więc nie ma sensu przepłacać :)
OdpowiedzUsuńpieknie pieknie
OdpowiedzUsuńDobre tusze do rzęs powinna mieć każda kobieta. Bez nich ani rusz trzeba przecież jakoś podkreślić swoje oko.
OdpowiedzUsuńAle czekaj....Miniaturka jest warta 100 zł? Gdzie pełnowymiarowy można dostać za 120-140 zł? Czy podałaś już cenę za pełnowymiarowy? Miałam w swoim czasie ten tusz. Tani nie jest owszem, ale wspominam go bardzo dobrze i ciągle sobie obiecuję, że w końcu kupię go po raz kolejny, bo na razie jawi mi się jako najlepszy - jaki miałam. Ale, że było to ładnych parę lat wstecz, to może od tego czasu pojawiły się lepsze i tańsze zamienniki, a ja mam po prostu wypaczoną pamięć?...:)
OdpowiedzUsuńPodałam cene za produkt pełnowymiarowy, miniaturka nie jest dostepna do kupienia :)
UsuńA to luz, bo nieco mnie to przeraziło :D
Usuńnawet za - 50% przy takiej cenie to nie na mój budżet :(
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się na niego nie skuszę :) Efekt średniawy, a cena wysoka...
OdpowiedzUsuń