Hej kochani!

Ostatnio zauważyłam dosyć niepokojącą modę, mianowicie używania srebra koloidalnego jako tonik i do picia na wszelkie problemy i o tym będzie dziś post, zapraszam!



Srebro koloidalne to przede wszystkim metal szlachetny. Jak się okazuje ma wiele przydatnych właściwości. Ma właściwości bakteriobójcze, reguluje wydzielanie sebum, łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia, a także oczyszcza, znacznie ograniczając powstawanie kolejnych niedoskonałości. Sama używam go raz na jakiś czas dla oczyszczenia skóry.

Wydaje się to środkiem idealnym prawda? Niektórzy nawet polecają do picia, co jest naprawdę lekko przerażające. Srebro koloidalne może wpłynąć negatywnie na układ nerwowy oraz płodność.
Jest parę też stwierdzeń , że szkodliwość srebra koloidalnego zależy od tego czy jest ono jonowe czy niejonowe. Niejonowe jest podobno w żaden sposób nieszkodliwe. A sam pomysł demonizowania srebra jest związany z koncernami farmaceutycznymi, gdyż wtedy ludzie zamiast innych ich środków chemicznych kupowali po prostu srebro. Gdzie zatem jest prawda?

Nie ma badań jednoznacznie pokazujących dobroczynne działania srebra, ale nie widziałam też tych, które pokazują jego tragicznie złą stronę. Co warto zatem zrobić jeśli nie jesteśmy czegoś pewni?
Zaleciłabym przede wszystkim ostrożność i zdrowy rozsądek. Nie "łykanie" wszystkiego jak pelikany od popularnych osób.  Ostrożność i rozwaga w szczególności przy niepewnych produktach.

4 komentarze:

  1. Moja przyjaciółka stosuje ten produkt i jest z niego bardzo zadowolona, więc może i ja się skuszę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zawsze mega uważnie podchodzę do takich specyfików :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Też słyszałam że można pić, ale podeszłam do tego sceptycznie. Do smarowania i pryskania czasami srebro (ja mam niejonowane)jest niezbędne. Wrastające paznokcie i ugryzienia czy użądlenia owadów wreszcie mi nie straszne ;)

    OdpowiedzUsuń

Hej misiek! Cieszę się, ze tu jesteś ! Każdy konstruktywny komentarz powoduje uśmiech na mojej twarzy i motywuje mnie do dalszej pracy.
Jeśli będę miała czas, z pewnością odwiedzę Twojego bloga i nie musisz zostawiać linku do niego, na pewno go znajdę ;)